Zespół astronomów odkrył nowy typ planety, który w dużej mierze składa się z wody, wykorzystując dane z teleskopów kosmicznych NASA Hubble i Spitzer. Planety znajdujące się w układzie oddalonym o 218 lat świetlnych od Ziemi nie przypominają żadnych innych w naszym Układzie Słonecznym i mogą mieć egzotyczne właściwości.
Dwa potencjalnie wodne światy, znane jako Kepler-138 c i d, zostały po raz pierwszy wykryte przez Kosmiczny Teleskop Keplera w 2014 roku wraz z trzecią, mniejszą planetą. Jednak w nowym badaniu wykorzystano obserwacje z Hubble’a i Spitzera, aby dokładniej zmierzyć masy i rozmiary planet.
Naukowcy odkryli, że Kepler-138 c i d mają gęstość znacznie niższą niż oczekiwano dla skalistych planet, co sugeruje, że mają gęstą atmosferę i duże frakcje wody. Woda może występować w różnych stanach w zależności od temperatury i ciśnienia: ciecz, lód lub para.
Naukowcy szacują, że Kepler-138 c ma około 40% masy wody, podczas gdy Kepler-138 d ma około 25%. Dla porównania, Ziemia ma tylko około 0,02% masowych wody. Planety są również znacznie większe od Ziemi: Kepler-138c ma około 2,6-krotność promienia Ziemi, podczas gdy Kepler-138d ma około 1,9-krotność promienia.
Odkrycie tych „wodnych światów” poszerza nasze rozumienie różnorodności planetarnej i otwiera nowe możliwości zamieszkiwania. Jednak naukowcy ostrzegają, że te planety raczej nie będą sprzyjać życiu, jakie znamy, ponieważ znajdują się zbyt blisko swojej gwiazdy i otrzymują intensywne promieniowanie.
Fot. Space.com
Dodaj komentarz